Nie zastanawiałam się długo, bo chociaż staż nie ma zbyt wiele wspólnego z moim zawodem, to pomyślałam, że jest to moja szansa by otrzeć się o wielki świat, a także poznać żyjących w Stanach Polaków oraz Amerykanów polskiego pochodzenia.
Gala odbędzie się w sobotę 14 listopada w głównej sali balowej Mayflower Hotel, który jest jednym z najstarszych i najznakomitszych waszyngtońskich hoteli. W programie jest uroczysta kolacja, występy artystyczne, możliwość wzięcia udziału w loterii oraz aukcji. Głównym punktem wieczoru będzie jednak przyznanie nagrody Pioneer Award za zasługi dla promocji Polski i jej kultury na świecie. W tym roku uhonorowana zostanie wybitna polska reżyserka - Agnieszka Holland. Oprócz niej na gali pojawią się znane osobistości z kręgów politycznych, akademickich i filmowych. Zapowiada się zatem bardzo ciekawie.
Z szefową oddziału waszyngtońskiego Basią, Polką, która w Stanach mieszka już ponad dwadzieścia lat ustaliłyśmy, że będę przychodziła do Fundacji dwa razy w tygodniu na kilka godzin. Jestem odpowiedzialna za przygotowanie pokazu zdjęć z historii polskiego kina po 1945 roku, który będzie wyświetlany na samym początku uroczystości. Nie lada wyzwanie zwłaszcza, że będą oglądać to znakomici filmowcy, w tym Agnieszka Holland. Są też pomniejsze zadania jak np. projektowanie ulotek (o gali, o lekcjach polskiego) czy redagowanie tekstów.
Jestem bardzo zadowolona, że zgłosiłam się na ten staż, chodzę tam naprawdę z wielką przyjemnością. Zresztą już sama siedziba fundacji, to miejsce, które warto zobaczyć, ale o tym już innym razem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz