Być może na zdjęciach Washington Monument nie prezentuje się imponująco, bo, co tu owijać w bawełnę, jego konstrukcja nie jest zbyt skomplikowana, ale uwierzcie mi, że na żywo te 169 metrów marmuru, piaskowca i granitu robi wrażenie. Oprócz tego, że można nabawić się bólu szyi wpatrując się w wierzchołek obelisku jest także możliwość wejścia do środka i... zwiedzenia go.
Bilety upoważniające do wstępu do Pomnika Waszyngtona są bezpłatne i można zdobyć je na dwa sposoby. Codziennie rano w Washington Monument Lodge przy 15 Ulicy od godziny 8:30 rozdawane są wejściówki, które można wykorzystać jedynie w dniu wydania. Jedna osoba może poprosić o maksymalnie sześć biletów. Szczególnie w sezonie rozchodzą się bardzo szybko, a kolejki ustawiają się już od 7 rano. Istnieje także możliwość zamówienia biletów online, jeśli uczynimy to odpowiednio wcześnie będziemy mogli wybrać dzień i godzinę zwiedzania. Taki bilet również jest bezpłatny, ale zapłacimy za rezerwację - 1,50 $ od osoby.
Co czeka nas w środku? Pomnik Waszyngtona jako najwyższa budowla w stolicy USA jest znakomitym punktem widokowym. Winda zawozi turystów na szczyt obelisku, skąd rozpościera się wspaniały widok na miasto. Od północy widoczny jest Biały Dom, otaczające go ogrody i budynki rządowe. Na południu zobaczymy Jefferson Memorial i Tidal Basin, zbiornik wody wokół którego rosną słynne waszyngtońskie wiśnie. Przez okienko na wschodnią stronę zobaczymy US Capitol, na zachodzie zaś Reflecting Pool, Lincoln Memorial, a za nimi rzekę Potomac.
Widoki na miasto nie są jednak jedyną atrakcją podczas zwiedzania obelisku. Znajduje się tam również małe muzeum, w którym można poznać historię budowy pomnika i szczegóły dotyczące jego konstrukcji. Mnie najbardziej zaciekawił fakt, że Washington Monument jest również piorunochronem i rocznie uderza w niego średnio sto piorunów.
Ostatnim punktem zwiedzania Pomnika Waszyngtona jest zjazd windą w dół i oglądanie kamiennych tablic zdobiących jego wnętrze. Tablice te upamiętniają stany, miasta i organizacje, które finansowo wsparły budowę obelisku.
Ostatnim punktem zwiedzania Pomnika Waszyngtona jest zjazd windą w dół i oglądanie kamiennych tablic zdobiących jego wnętrze. Tablice te upamiętniają stany, miasta i organizacje, które finansowo wsparły budowę obelisku.
Zwiedzanie Washington Monument trwa około trzydziestu minut. Minut wypełnionych pięknymi widokami, interesującymi historiami i zaskakującymi faktami. A w dodatku nic (lub prawie nic nie kosztuje). Na pewno jeszcze tam wrócimy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz